Zakres docelowy zrealizowany, R3 strzelone przez indeks

 | 23.12.2021 09:27

  • Niemiecki indeks dociągnął do zakresu docelowego, R3 wg. PK
  • Punkty kierunkowe ulegają zmianie na “kolejne sesje”
  • Teraz rynek może dobić do strefy 15.720
  • h2 DAX wypełnia cele, nowe PK/h2

    Jesteśmy już na poziomach sprzed paru dni, gdzie rynek miał dążyć. co prawda nie zrobił tego od razu, bo jedna sesja pomiędzy ustaleniem targetu a finalnym wyjściem w górę gdzie tam się zgubiła, ale najważniejsze, że jesteśmy na strefie. Co dalej? Zwykle miejsca, które są docelowe dla danego ruchu są dla nas punktem odniesienia do tego, aby szukać odwrotu rynku – co jest i nie jest zasadne jednocześnie.

    Idąc w zasadzie Kota Schrödingera, który żyje i nie żyje jednocześnie ustalmy kwestię fundamentalne. Dlaczego jest to myślenie zasadne: otóż, biorąc się analizę – mniej lub bardziej dokładną czy dogłębną – danego waloru, punkt docelowy z samego założenia dogmatycznego będzie miejscem, w którym uważamy, że rynek może lub powinien w naszej ocenie dotrzeć w danym ruchu, impulsie czy korekcie. Ustalamy ten punkt niejako z dwóch powodów: z powodu punktu orientacyjnego dokąd pozycja może być trzymana, a jednocześnie z powodu pewnej obawy, że w takim miejscu według naszego mierzenia, wyliczeń czy doświadczeń rynek może zwyczajnie zawracać. Innymi słowy, że to, co miało się stać – stało się. I jest to niejako zasadne podejście.

    Z drugiej strony natomiast nie jest: przygotowując się do danego ruchu, określając jakiś schemat i scenariusz nie jesteśmy w stanie przewidzieć realnych skutków danego ruchu. I teraz: zakładając punkt orientacyjny w roli zakresu docelowego w momencie sprzed rozpoczęcia ruchu, jaką mamy szansę, że sytuacja pozostanie dokładnie taką samą jak w przypadku analizy danej struktury przed jej wykonaniem? Szansa ta, przy dobrych wyliczeniach początkowych to około 30 – 35%. Czy jest to dużo czy mało pozostawiam do własnej oceny.

    Jak wygląda sytuacja teraz: obecnie na wykresie oznaczonym zakresem “1” jest zaznaczona strefa, która wygenerowała na rynku ostatni z impulsów spadkowych. To jest inicjator, prowodyr tego zejścia – który następnie, wczorajszą sesją został wybity. Oznacza to, że rynek oddalił spadki, które w tamtym momencie były w grze i były sekwencją pierwotną na rzecz zmiany tego ruchu i powrotu do tendencyjnego wzrostu. Trend, który jest na indeksie nadal wzrostowy, ma obecnie większe szanse na pokierowanie dalszym ruchem – jest natomiast jedno ale.