Złoto i miedź w centrum uwagi w miarę przedłużającego się umocnienia

 | 16.01.2023 12:53

Podsumowanie: Indeks towarowy Bloomberg w ubiegłym tygodniu poszedł w górę o 2,4%, odrabiając część strat z początku stycznia. Nastąpiło to po tym, jak sektor energetyczny - z wyjątkiem gazu ziemnego - dołączył do trwającej hossy na rynkach metali, przede wszystkim złota i miedzi. Głównym czynnikiem umocnienia była deprecjacja dolara w związku ze spadkiem inflacji w Stanach Zjednoczonych, a także perspektywa ponownego otwarcia chińskiej gospodarki, które może spowodować mocny wzrost popytu na surowce.

Indeks towarowy Bloomberg w ubiegłym tygodniu poszedł w górę o 2,4%, odrabiając część strat z początku stycznia. Nastąpiło to po tym, jak sektor energetyczny - z wyjątkiem gazu ziemnego - dołączył do trwającej hossy na rynkach metali, przede wszystkim złota i miedzi. Głównym czynnikiem umocnienia na rynkach towarowych była perspektywa ponownego otwarcia chińskiej gospodarki, która wywindowała oczekiwania dotyczące wzrostu popytu ze strony kraju będącego największym na świecie konsumentem surowców. Ponadto apetyt na ryzyko wspierany był przez stały i konsekwentny spadek wartości dolara w związku z dalszym spadkiem inflacji w Stanach Zjednoczonych, przyczyniając się tym samym do kolejnej korekty w dół trajektorii podwyżek stóp przez Fed.

Dynamiczny wzrost obserwowany w ciągu ostatnich kilku tygodni – w szczególności w przypadku złota i miedzi – wytycza naszym zdaniem właściwy kierunek na 2023 r. Jednak mimo iż kierunek jako taki jest prawidłowy uważamy, że termin faktycznej zmiany może ulec pewnemu przesunięciu, co zwiększa ryzyko korekty jeszcze przed ostatecznym umocnieniem. W związku z faktem, iż aktywność w Chinach najprawdopodobniej nie wzrośnie na dobre przed chińskim Nowym Rokiem, którego obchody rozpoczną się pod koniec tego miesiąca, perspektywa zastoju może stanowić impuls do przerwania obecnego rajdu, dopóki nie nabierze on nowego tempa i siły pod koniec bieżącego kwartału.