Skrócony, poświąteczny tydzień charakteryzuje się słabością waluty amerykańskiej. Indeks dolara testował wczoraj rejon 92,50 pkt., natomiast już dzisiaj notowania tego instrumentu znajdują się poniżej lokalnego dołka z 27.XI. tego roku i kierują się w okolice okrągłego poziomu 92,00 pkt. Osłabienie dolara idzie w parze ze spadkiem rentowności amerykańskich obligacji. Ponadto najważniejsza publikacja wczorajszego dnia – indeks Conference Board (CB) – rozczarowała. W grudniu nastroje amerykańskich konsumentów pozostawały nieco słabsze niż oczekiwał tego rynek- wskaźnik CB spadł bowiem do poziomu 122,1 pkt. wobec 128,6 pkt. zanotowanych miesiąc wcześniej. Dzisiaj z kolej z USA poznamy tygodniowe wnioski o zasiłek dla bezrobotnych i grudniowy odczyt indeksu Chicago PMI.
Na uwagę dziś zasługuje siła waluty japońskiej. W trakcie sesji azjatyckiej została opublikowana seria danych z Japonii. Przede wszystkim pozytywnie zaskoczyły wyniki sprzedaży detalicznej, która w listopadzie wzrosła o 1,9% w ujęciu miesięcznym wobec oczekiwanych 0,0% m/m oraz przyspieszyła do 2,2% w skali roku wobec prognozowanego wzrostu o 1,2% r/r oraz spadku o 0,2% r/r w poprzednim okresie. Pomimo, że październikowe dane były słabe, to generalne odczyty za poprzednie miesiące były dość dobre i wskazujące na pozytywną tendencję. Z kolei wstępne miesięczne dane o listopadowej produkcji przemysłowej wskazywały odpowiednio na wzrost o 0,5% w ujęciu miesięcznym i o 3,7% w skali roku. Wobec słabości dolara, para USD/JPY skorygowała ostatnie wzrosty i powróciła w okolice 50-okresowej średniej EMA w skali dziennej.
Środowa sesja przyniosła dalsze umocnienie krajowej waluty. Złoty znalazł się na nowych tegorocznych minimach względem dolara. Para USD/PLN zbliżyła się w dniu dzisiejszym w rejon 3,5050. Ponadto słabszy dolar wspiera notowania walu rynków wschodzących. Jeśli chodzi o EUR/PLN, to notowania utrzymują się w okolicy grudniowych lokalnych minimów i poniżej okrągłego poziomu 4,1900.
USD/PLN
USD/PLN pozostaje w trendzie spadkowym. Notowania utrzymują się poniżej kluczowych średnich kroczących EMA (50- i 100-okresowej) w skali dziennej, dolnego ograniczenia chmury ichimoku oraz linii tenkan i kinjun. Zejście poniżej tegorocznych lokalnych dołków z technicznego punktu widzenia otwiera drogę do pogłębienia spadków. Najbliższe geometryczne wsparcie w postaci zniesienia zewnętrznego 127,2% całości ostatniego impulsu wzrostowego z poziomu 3,5146 znajduje się w rejonie 3,4920.
Słabość dolara sprzyja powrotowi do wzrostów na GBP/USD. W ostatnim czasie parze nie udało się zejść poniżej 50% zniesienia całości ostatniego impulsu wzrostowego z poziomu 1,3038 oraz 50-okresowej średniej kroczącej EMA w skali D1, co stanowiło wsparcie dla strony popytowej na tej parze. Aktualnie notowania powróciły w okolice 1,3450, a techniczny obraz rynku sprzyja ponownemu testowi okolic 1,3500.