Gorsze dane z USA bez echa na rynku

Inwestorzy zignorowali gorsze od oczekiwań ekonomistów dane o zamówieniach na dobra trwałego użytku w Stanach Zjednoczonych. Tym samym pokazali, jak bardzo liczą na pomoc ze strony FOMC. Złoty umacniał się w środę do głównych walut za sprawą lepszych odczytów makroekonomicznych.
W ciągu dnia, kurs pary euro-dolar utworzył lokalne ekstremum na poziomie 1,3236 USD. Dobremu sentymentowi nie przeszkodziły gorsze od oczekiwań ekonomistów dane o dynamice zamówień na dobra trwałego użytku oraz na dobra bez środków transportu w Stanach Zjednoczonych. Widoczny od początku tygodnia optymizm inwestorów ma związek z dzisiejszym spotkaniem członków Federalnego Komitetu Otwartego Rynku, którzy analizują bieżącą sytuację gospodarczą w Stanach Zjednoczonych oraz rozmawiają m.in. na temat trzeciego programu luzowania polityki pieniężnej. O godz. 20.15 czasu warszawskiego odbędzie się konferencja Bena Bernanke, na której szef Fed powinien poinformować inwestorów, jak pomysł QE3 jest postrzegany przez członków FOMC. Jeżeli Bernanke rozczaruje rynki, kurs będzie mógł skierować się na południe i pierwszym wsparciem będzie poziom 1,3115 USD. W przypadku, jeśli inwestorzy zauważą zielone światło w sprawie QE3, oporem będzie kurs 1,3248 USD. W środę o godz. 15.30 inwestorzy płacili za euro ok. 1,3215 USD.
Lepsza od oczekiwań ekonomistów marcowa dynamika sprzedaży detalicznej oraz niższa stopa bezrobocia w Polsce, pozytywnie zaskoczyły inwestorów. Po publikacji danych, złoty umocnił się ok. 2 grosze do euro i kurs tej pary utworzył minimum na poziomie 4,1715 PLN. W przypadku rynku dolar-złoty były to 3 grosze, a kurs utworzył lokalne ekstremum na poziomie 3,1547 PLN. W środę o godz. 15.30 czasu warszawskiego inwestorzy płacili ok. 4,1770 PLN za euro oraz 3,1597 PLN za dolara. Choć sentyment inwestorów poprawił się, dużym ryzykiem dla aprecjacji złotego jest wieczorne wystąpienie Bena Bernanke. Jeżeli szef Fed storpeduje oczekiwania części inwestorów w sprawie wdrożenia QE3, złoty będzie mógł dynamicznie osłabić się do głównych walut.
O godz. 20.15 czasu warszawskiego rozpocznie się konferencja prasowa Bena Bernanke. Kwadrans wcześniej inwestorzy poznają projekcje makroekonomiczne członków Federalnego Komitetu Otwartego Rynku. W czwartek natomiast zostanie opublikowana liczba nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w Stanach Zjednoczonych. Wyniki kwartalne w czwartek przedstawią m.in. Amazon.com, Exxon Mobil, Royal Dutch Shell, PepsiCo, Starbucks, Unilever oraz duże europejskie banki Banco Santander i Deutsche Bank.
Radosław Wierzbicki
NOBLE Markets