Kto płacił najwięcej za energie elektryczną

Opublikowano 12.05.2024, 11:38
CFI2Z4
-
NG
-
DJMc1
-

Rząd przyjął projekt ustawy o bonie energetycznym. Ministerstwo Klimatu szacuje, że od lipca rachunki odbiorców taryfowanych za prąd i gaz wzrosną odpowiednio o 29% i 15% . Wcześniej tarcze ochronne mocno zdeformowały rynek.

Za sprawą subsydiowania stawek dla odbiorców domowych, Kowalscy realnie płacili w minionym roku średnio po 778 zł/MWh (czyli 96 gr/kWh z VAT). Dzięki subsydiowaniu, ich rachunki wzrosły średnie o niespełna 10% względem 2022 r.

- Pierwszy raz w historii w 2023 r. przemysł płacił za energię elektryczną więcej niż gospodarstwa domowe – mówi w rozmowie z MarketNews24 Bartłomiej Derski, ekspert WysokieNapiecie.pl.

Najwyższe stawki na rachunkach zobaczyli jednak mniejsi odbiorcy biznesowi. Gospodarstwa domowe korzystały z obniżonych stawek, które obowiązywały także w I półroczu 2024.

Najwięcej, bo aż 1152 zł/MWh (1,42 zł/kWh brutto) płacili w 2023 r. za prąd odbiorcy biznesowi przyłączeni do sieci niskich napięć. Stawki dla nich odzwierciedlają w przybliżeniu poziom cen jaki dotknąłby odbiorców w gospodarstwach domowych, gdyby nie zamrożenie stawek.

Chociaż to mały biznes kupuje prąd najdrożej, to jednak najszybszy wzrost cen w ostatnich 2-3 latach odczuł największy przemysł. Widać to nie tylko w cenach zakupu samego prądu, ale także opłat sieciowych, które od 2020 r. wzrosły niemal dwukrotnie.

Przemysłowcy przypominają, że miało być inaczej. Gdy wprowadzano w Polsce rynek mocy, zapewniano zakłady energochłonne, że opłata jakościowa, ulegnie obniżeniu, bo koszt części usług systemowych przejmie opłata mocowa.

- Najdotkliwsze zwiększone obciążenia były dla przemysłu ciężkiego, a więc dla hutnictwa czy cementowni – wyjaśnia ekspert WysokieNapiecie.pl. – I widać, że ich działalność gospodarcza została ograniczona, co mogliśmy zaobserwować także w innych krajach Europy. Skutki tego obserwowaliśmy także w postaci zmniejszonego zużycia energii elektrycznej.

O ile przemysł, handel czy usługi może już liczyć na coraz tańsze oferty sprzedaży prądu, o tyle gospodarstw domowe mogły obawiać się dokładnie odwrotnego kierunku zmian. To efekt tego, że w domach sami sobie dotowaliśmy zakupy energii elektrycznej, płacąc za nie znacznie mniej, niż płacilibyśmy zgodnie z zatwierdzoną taryfą, natomiast za koszt tarczy ochronnej płaciliśmy  wszyscy, jako podatnicy. 

Najprawdopodobniej jednak czekają nas znacznie mniejsze podwyżki, bowiem rząd chce nadal dotować zużycie energii w gospodarstwach domowych. Większość z nas nadal płaci o niemal połowę niższą „zamrożoną” (czyt. subsydiowaną) stawkę za prąd (41 gr/kWh netto). Po uwzględnieniu opłat dystrybucyjnych i VAT, do czerwca większość z nas płacić będzie po ok. 90 gr/kWh, podczas gdy od lipca powinniśmy przejść już na zatwierdzone taryfy, co oznaczałoby wzrost opłat do nieco ponad 1,50 zł/kWh brutto (z dystrybucją).  

Przygotowane przez rząd ustawowe ochrony przed skutkami wzrostu cen prądu, gazu i ciepła będą bardzo kosztowne dla podatników, także cieszących się z obniżonej skali koniecznych podwyżek. Koszty tych wszystkich rozwiązań do końca 2025 roku mają wynieść aż 8,2 mld zł.

Ceny energii elektrycznej w Polsce są silnie skorelowane z cenami CO2 i cenami węgla. Wynika to wprost z naszego miksu energetycznego, który zmienia się w powolnym tempie. Opłaty za unijne prawa do emisji CO2 w ostatnich latach bardzo wzrosły, a ponieważ pieniądze te pozostają w Polsce i powinny być przeznaczone na energetyczną modernizację, to duży zakres zmian w energetyce powinniśmy mieć już za sobą, ale byłoby tak, gdyby poprzedni rząd wydawał te dochody na transformację w energetyce.

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.