Środowa sesja na krajowym rynku przyniosła dalsze osłabienie notowań replikując w większej mierze nastroje parkietów zachodnioeuropejskich. Na giełdach amerykańskich utrzymał się pozytywny sentyment, indeks Dow Jones Ind jest na nowym historycznym maksimum. Wczoraj została podpisana umowa handlowa tzw. I fazy pomiędzy USA i Chinami. Wydaje się jednak, że ten fakt znalazł odzwierciedlenie w zwyżkach poprzedzających tygodni, wczorajsza reakcja była dość umiarkowana. Założenia umowy sprowadzają się przede wszystkim do zadeklarowania zwiększenia przez Chiny importu z US o co najmniej 200 mld USD oraz powstrzymywania się od dewaluacji juana, w zamian USA nie będą uruchamiać dalszych ceł. Bardziej kluczowe dla spółek amerykańskich mogą być zapowiedzi o możliwym dalszym programie obniżki podatków, które będą przedmiotem kampanii prezydenckiej.