Investing.com - Holenderski Fundusz Papierów Wartościowych (TTF) jest głównym europejskim punktem odniesienia dla cen gazu. We wtorek notowano ją na poziomie około 120 euro za megawatogodzinę. Ale Goldman Sachs (NYSE:GS) oczekuje, że ten benchmark spadnie do 85 euro za megawatogodzinę w pierwszym kwartale 2023 roku, co oznacza spadek o 30%, zgodnie z notą badawczą podaną przez CNBC.
W tym czasie niesprowokowana inwazja Rosji na Ukrainę i wynikająca z niej presja na europejski miks energetyczny wywindowały ceny do rekordowych poziomów powyżej 340 euro za megawatogodzinę.
Ostatnie ochłodzenie cen gazu wynika z kilku czynników: magazyny gazu w Europie są w zasadzie pełne na sezon zimowy; temperatury tej jesieni były łagodniejsze niż oczekiwano, co opóźnia rozpoczęcie okresu intensywnego użytkowania; oraz istnieje nadpodaż skroplonego gazu ziemnego (LNG).
Według ostatnich doniesień, około 60 statków czeka na rozładunek ładunków LNG w Europie. Niektóre z tych ładunków zostały zakupione latem i przybywają teraz w miarę zapełniania się magazynów. Z najnowszych danych opracowanych przez grupę branżową Gas Infrastructure Europe wynika, że poziom magazynowania w Europie wynosi 94%.