(PAP) Najlepszy wynik w listopadzie osiągnęły fundusze akcji tureckich (średnio +9,7 proc.) - poinformowały Analizy Online w raporcie z 3 grudnia, dotyczącym podsumowania miesięcznych stóp zwrotu w polskich funduszach.
"To był szósty miesiąc z rzędu, w którym rynek akcji krajów rozwiniętych piął się w górę. Ale w listopadzie zyskiwały także rynki akcji krajów wschodzących. Atrakcyjności dodały im m.in. niższe kursy walut w stosunku do euro i dolara, przez co wydały się one tańsze dla inwestorów krajów rozwiniętych. W efekcie indeks MSCI AC World, odzwierciedlający koniunkturę na światowych giełdach, wzrósł o 2,3 proc., zaś najwięcej zyskał turecki BIST100 (8,6 proc.)" - napisano w raporcie.
Według analityków najwyższą stopę zwrotu w listopadzie wypracowały fundusze akcji tureckich, ze średnim wynikiem 9,7 proc.
"Jest to już czwarty raz z rzędu, kiedy fundusze te lądują na skraju miesięcznego zestawienia. Zmienność na tureckim rynku akcji jest nieodłącznym elementem inwestowania w tym kraju. Zaraz za funduszami akcji tureckich miejsce zajęły fundusze akcji amerykańskich ze średnim wynikiem 4,6 proc." - napisano.
Akcje amerykańskie przez większość listopada wyznaczały nowe historyczne szczyty, szczególnie spółki technologiczne. Indeks NASDAQ urósł w miesiąc o 3,5 proc., S&P500 o 3,0 proc., a Dow Jones o 3,1 proc.
"W tym roku fundusze akcji amerykańskich przynoszą inwestorom najwyższe stopy zwrotu. Na uwagę zasługują również fundusze akcji krajów europejskich, szczególnie rozwiniętych, ale i wschodzących. Wszystkie fundusze z tych dwóch grup osiągnęły w listopadzie dodatnie stopy zwrotu w przedziale 1,4-5,6 proc. Sytuacja przedstawiała się nieco gorzej dla akcji globalnych rynków wschodzących. To efekt długo już trwających protestów w Hong Kongu, wielu niewiadomych stojących za terminem chińsko-amerykańskiego porozumienia handlowego, czy umocnieniem się amerykańskiego dolara" - podano w raporcie.
Fundusze akcji azjatyckich, bez Japonii, osiągnęły dodatnią stopę zwrotu na poziomie średnio 0,8 proc.
"Gorzej od nich miały się tylko fundusze akcji polskich uniwersalnych, które wzrosły średnio o skromne 0,5 proc. Przy czym indeks WIG spadł o 1,3 proc., WIG20 o 2,2 proc., z kolei sWIG80 wzrósł o 3,6 proc." - zauważono.
Większość grup funduszy inwestujących w obligacje znalazła się w dolnej części zestawienia. Autorzy raportu ocenili, że stało się tak głównie za sprawą zwiększenia apetytu inwestorów na ryzykowne aktywa i odpływie środków z rynku obligacji na rynek akcji.
"Migracja kapitału z rynku obligacji na rynek akcji sprawiła, że wyniki funduszy papierów dłużnych – polskich i zagranicznych – uplasowały się na końcu listopadowego zestawienia. Rentowność 10-letnich amerykańskich obligacji skarbowych wzrosła do poziomu 1,77 proc., a polskich do 2,01 proc." - wyjaśniono.
Z zestawienia wynika, że najgorzej radziły sobie fundusze surowców z segmentu metali szlachetnych, które w listopadzie spadły średnio o -1,9 proc., podczas gdy cena złota w listopadzie spadła o 2,9 proc. (PAP Biznes)