Alan Charlish
WARSZAWA, 18 czerwca (Reuters) - We wtorek rynki Europy Środkowej pozostawały relatywnie stabilne, gdyż inwestorzy wstrzymywali się w decyzjami przed posiedzeniem Fed, lecz gołębie sygnały z Europejskiego Banku Centralnego pociągnęły w dół rentowność polskich obligacji.
Rynek oczekuje, że Rezerwa Federalna USA nie zmieni w środę stóp procentowych, ale inwestorzy spodziewają się sygnałów, że możliwa jest ich obniżka w dalszej części roku.
"Rynek będzie czekał na jutrzejszy komunikat Fed" - powiedział jeden z warszawskich dealerów. Dodał, że waluty rynków wschodzacyh umacniały się ostatnio na fali oczekiwań na zapowiedź obniżki kosztów kredytu przez Rezerwę Federalną.
Złoty EURPLN= i korona czeska EURCZK= nieznacznie słabły wobec euro. Dealer wyjaśnił osłabienie złotego korektą po ostatnich zwyżkach, a analitycy Komercni Banka ocenili, że nie ma lokalnych czynników wpływających na kurs korony, której zmienność może wzrosnąć po decyzji Fed.
Bank Czech ogłosi swoją decyzję o stopach 26 czerwca.
Bank podwyższył dwutygodniową stopę repo CZCBIR=ECI o 25 punktów bazowych do 2,0% w maju, ale prezes Jiri Rusnok zasygnalizował, że koszt kredytu może pozostać bez zmian do połowy 2020 roku.
Przedstawiciele Banku Czech Oldrich Dedek powiedział w poniedziałkowym wywiadzie dla Reutera, że nie widzi powodów, by głosować za podwyżką stóp.
Węgierski forint EURHUF= natomiast lekko się umacniał do 322,16 za euro.
Rentowności 10-letnich polskich obligacji PL10YT=RR spadały w ślad za dochodowościami ich odpowiedników ze strefy euro, po tym jak prezes Europejskiego Banku Centralnego (ECB) Mario Draghi powiedział, że bank podejmie kolejne działania, jeśli inflacja nie odbije. (Współpraca: Jason Hovet i Kristina Than; Tłumaczyła: Anna Włodarczak-Semczuk)