Warszawa, 11.05.2023 (ISBnews/ CMC Markets) - Wczorajsze wydarzenia na polskim rynku walutowym były nadzwyczaj imponujące. Po danych dotyczących inflacji z USA, która spadła do 4,9% i była niższa od oczekiwań rynku, złoty gwałtownie przyspieszył ruch aprecjacyjny.
Polska waluta w relacji do euro umocniła się w środę o 0,69%, co było największym jednodniowym skokiem od 1 marca 2023 r., gdy złoty zyskał 0,71%. Do dolara amerykańskiego złoty zyskał wczoraj 0,86%, co było największym jednodniowym umocnieniem od 13 kwietnia. Z kolei do szwajcarskiego franka umocnienie wyniosło 0,77%. Dzięki temu kurs CHF/PLN spadł do najniższego poziomu od czerwca 2022 r. Dolar był notowany na najniższych poziomach od marca 2022 r., a euro od 21 lutego. Tym samym złoty odrobił już wszystkie straty od momentu wybuchu wojny w Ukrainie.
To wszystko dzieje się w środowisku braku zmian stóp procentowych w Polsce oraz możliwych dalszych podwyżek w strefie euro. Kolejne posiedzenie EBC zaplanowane jest na 15 czerwca, a rynki prognozują kolejną podwyżkę o 25 punktów bazowych. Według ostatnich informacji Christine Lagarde powiedziała, że nadal będzie się skupiać na kontrolowaniu inflacji w strefie euro, przyznając, że EBC będzie nadal podnosił stopy procentowe.
Niemniej rynek na razie bardziej skupia się na wydarzeniach w USA, gdzie przy zaskakująco niskim odczycie inflacji wzrosły szanse na pauzę w podwyżkach ze strony Fed, co z kolei mogło przełożyć się na hossę na rynkach wschodzących oraz ogólnie na ryzykowne aktywa.
Dziś, po wczorajszej decyzji RPP w sprawie stóp procentowych, rynek będzie czekać na konferencję prasową prezesa NBP. Ważnym wątkiem może być coraz większych rozdźwięk w samej Radzie, gdzie część członków zaczyna opowiadać się za cięciem stóp procentowych. Rynek również wycenia, że możliwa jest obniżka głównej stopy procentowej o 50 punktów bazowych z 6,75 do 6,25 na przestrzeni od 9 miesięcy do roku. Jakiekolwiek wzmianki w tym temacie i zwiększenie prawdopodobieństwa takiego ruchu np. tej jesieni, mogłyby wpływać niekorzystanie na złotego.
Konferencja rozpocznie się o godzinie 15:00. Dziś przed godziną 9:00 za euro należy zapłacić 4,52 PLN, a za dolara 4,13 PLN.
Daniel Kostecki
analityk rynków finansowych
CMC Markets Polska
(ISBnews/ CMC Markets)