(PAP) W zachodniej Europie kontrakty na indeksy wahają się przed otwarciem sesji. W Japonii Nikkei 225 wzrósł o 0,5 proc. na zakończenie handlu - podają maklerzy.
W Europie kontrakty na DJ Euro Stoxx 50 rosną o 0,030 proc. i wynoszą 3.311,00 pkt.
FTSE 100 futures rosną o 0,066 proc., CAC 40 futures zniżkują o 0,087 proc., a niemieckie DAX futures są na minusie o 0,080 proc.
W środę inwestorzy poznają o 13.00 wskaźnik nowych wniosków o kredyt hipoteczny, podawany co tydzień przez MBA.
Na Ukrainie trwają tymczasem wysiłki w celu doprowadzenia jeszcze w tym tygodniu do wstrzymania walk na wschodzie kraju, gdzie w obwodach donieckim i ługańskim trwa operacja antyterrorystyczna przeciwko prorosyjskim separatystom.
Nowy prezydent Ukrainy Petro Poroszenko zarządził utworzenie korytarzy bezpieczeństwa w celu ewakuacji ludności cywilnej z terenów objętych walkami.
Ambasadorzy krajów unijnych mają potwierdzić, że Ukraina podpisze 27 czerwca drugą, gospodarczą część umowy stowarzyszeniowej z UE; polityczną część umowy zawarto w marcu.
Dojdzie też do podpisania stowarzyszeniowych umów między UE a Gruzją i Mołdawią. Przeciwko tym porozumieniom zdecydowanie występuje Rosja.
Nadal trwają rokowania w sprawie ceny rosyjskiego gazu dla Ukrainy i spłaty jej zadłużenia za wcześniejsze dostawy, które Gazprom szacuje obecnie na 4,46 mld dolarów.
Rozmowy prowadzą ministrowie energetyki Rosji i Ukrainy, Aleksandr Nowak i Jurij Prodan, a mediatorem jest komisarz UE ds. energii Guenther Oettinger.
Gazprom ogłosił 1 kwietnia, że od drugiego kwartału 2014 roku cena gazu dla Ukrainy została podwyższona z 268,5 do 385,5 USD za 1000 metrów sześciennych ze względu na dług za surowiec odebrany w 2013 roku.
Dwa dni później cena wzrosła do 485,5 USD za 1000 metrów sześciennych w związku z cofnięciem zniżki przewidzianej porozumieniem o stacjonowaniu Floty Czarnomorskiej FR na Krymie, które Rosja wypowiedziała po aneksji półwyspu. Ukraina nie chce płacić za gaz tak wysokiej ceny, którą uważa za umotywowaną politycznie.
Wtorek na amerykańskich giełdach przyniósł minimalne zmiany głównych indeksów po serii wzrostów z poprzednich sesji. Pomimo słabszej sesji indeksy w USA pozostają w pobliżu swoich historycznych rekordów.
Na zamknięciu Dow Jones Industrial wzrósł o 0,02 proc., do 16.945,92 pkt. S&P 500 zniżkował o 0,02 proc. i wyniósł 1.950,80 pkt. Nasdaq Comp. wzrósł o 0,04 proc., do 4.338,00 pkt.